Włodzimierz Sadalski: widzieliśmy zespół z klasą
Trzy mecze, trzy zwycięstwa, pierwsze miejsce w grupie oraz bardzo dobra pozycja wyjściowa do walki o półfinał - taki jest bilans spotkań Polski w mistrzostwach Europy w Izmirze.
- Nie wyszedł nam tylko pierwszy set z Francją. Potem było coraz lepiej, a dziś w wygranym spotkaniu z Turcją 3:0 wręcz rewelacyjnie - powiedział koordynator reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn Włodzimierz Sadalski.Włodzimierz Sadalski codziennie wysyłał gratulacje trenerowi Polski Danielowi Castellaniemu. Wczoraj napisał m.in. że fajnie było wygrać z Niemcami, a dziś, że w sobotę było jeszcze lepiej niż w piątek. Mistrz olimpijski z Montrealu życzył też miłego odpoczynku. Polscy siatkarze będą mieli dwa dni wolnego. Na parkiet wrócą we wtorek. W niedzielę po zakończeniu gry w pierwszej fazie będzie znany rozkład spotkań w drugiej. Polska trafi na Hiszpanię (obrońca tytułu), Grecję i Słowację.
- Mieliśmy trzy fajne siatkarskie dni - powiedział Włodzimierz Sadalski. - Cieszmy się z postawy zespołu, gratulujmy, ale pamiętajmy, że to już historia. Było, minęło. Nasze zwycięstwa nie będą miały wpływu na wyniki następnych potyczek. Jest takie sportowe powiedzenie, że jesteś wart tyle ile pokazałeś w ostatnim meczu. Życie zawodnicze i trenerskie nauczyło mnie m.in. tego że sport to pokora. Wiele razy powtarzali mi tę prawdę moi fińscy przyjaciele. W tym bardzo usportowionym kraju spędziłem wiele lat.
Zdaniem Włodzimierza Sadalskiego Polska nie pokazała jeszcze wszystkich swoich możliwości. - Na pewno możemy grać jeszcze lepiej - powiedział. - Możemy lepiej przyjmować i atakować. Czy dwa dni wolnego nie odbiją się na postawie zespołu? Nie sądzę, choć w turnieju nigdy nic nie wiadomo. Mamy doświadczonych graczy. Paweł Zagumny, Piotr Gruszka, Piotr Gacek czy Daniel Pliński wiedzą jak reagują ich organizmy. Na pewno dostosują się do rytmu mistrzostw. Młodsi gracze też dadzą radę. Nad wszystkim panuje Daniel Castellani. W tym sezonie już udowodnił, że potrafi kierować zespołem. Co ważne w trzech meczach widzieliśmy zespół z klasą. Powrót do listy