Wracajcie z medalem, najlepiej złotym
W sobotnie popołudnie reprezentacja Polski siatkarzy odleciała do Rio de Janeiro gdzie od 15 lipca zagra w finałowym turnieju Ligi Światowej. Rywalami biało-czerwonych w fazie grupowej będą zespoły Serbii i Włoch.
- Nie widziałem ostatnich meczów tych drużyn, nie było na to czasu, ale nie mam wątpliwości, że są to mocne ekipy - mówił przed odlotem nasz środkowy Piotr Nowakowski. - Zresztą w tych ekipach zobaczymy znajomych, zawodników doskonale znanych choćby z występów w klubach PlusLigi.
Piotr Nowakowski przypomniał, że z Serbią Polska wygrała na Stadionie Narodowym w Meczu Otwarcia FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. Od tego spotkania rozpoczęła się znakomita seria biało-czerwonych zakończona zdobyciem złotego medalu w katowickim "Spodku".
- Myślę, że mecze z Serbią i Włochami będą stać na dobrym poziomie. Zarówno my jak i rywale są w dobrej formie. Jesteśmy w stanie wyjść z tych potyczek zwycięsko i wejść do półfinału, a potem już zobaczymy, co los przyniesie - powiedział Piotr Nowakowski.
Dla pasażerów, którzy w niedzielne popołudnie znaleźli się w hali odlotów na stołecznym lotnisku była to niepowtarzalna okazja do zdobycia autografu i zrobienia wspólnego zdjęcia. Nic też dziwnego, że wielu starało się z niej skorzystać. - Wracajcie z Rio z medalem, najlepiej złotym - mówiła Pani Mariola z Olsztyna, która z mężem wybierała się na urlop na południe Europy, a na co dzień jest fanką siatkówki - kibicuje naszej reprezentacji i rzecz jasna Indykpolowi AZS Olsztyn
