Aktualności

Wtorek z PlusLigą: Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS Olsztyn 0:3

Zapowiadało się ciekawe starcie w Jastrzębiu-Zdroju. Gospodarze chcieli się odbudować po porażce z PROJEKTEM Warszawa, jednak znowu przegrało 0:3 z nieźle dysponowanym zespołem z Olsztyna.

Statystyki meczu: http://www.plusliga.pl/games/id/1100635.html

Jastrzębianie wyszli na to spotkanie będąc pod presją, bowiem bardzo gładko przegrali przed własną publicznością z PROJEKTEM Warszawa 0:3. Tymczasem Indykpol AZS ma za sobą całkiem udany start rozgrywek i można było się spodziewać sporego oporu ze strony rywali. I faktycznie okazało się, że olsztynianie są dobrze przygotowani do walki. Trener gości postawił na sprawdzone w tym sezonie ustawienie, tymczasem Roberto Santilli dał szansę w podstawowym składzie Dominikowi Depowskiemu. W pierwszych dwóch setach jastrzębianie grali bardzo słabo w ataku, w efekcie na ławkę trafiały największe gwiazdy drużyny – Lukas Kampa czy Dawid Konarski. Indykpol AZS był jednak lepszy za sprawą doskonale dysponowanych skrzydłowych – Wojciecha Żalińskiego czy Jana Hadravy. Ta solidność pozwoliła wyjść na prowadzenie 2-0 w setach.

W trzeciej partii gospodarze dokonali kolejnych zmian i na boisku pojawili się m.in. Vinhedo czy Jakub Bucki. AZS wypracował jednak pięciopunktową przewagę i wydawało się, że spokojnie dogra seta, walcząc przeciwko zmiennikom rywali. Wtedy jednak AZS popełnił kilka błędów i doprowadził do nerwowej końcówki. Gdy Jastrzębski miał szansę zbliżyć się na punkt, atak zepsuł Bucki. Później świetnie spisał się Depowski i zrobiło się po 24. Ostatecznie, po niezwykle zaciętej końcówce, górą Indykpol AZS. Jastrzębianie popsuli cztery kolejne zagrywki przy piłkach setowych.

MVP meczu: Wojciech Żaliński.

Powrót do listy