Wtorek z PlusLigą: ONICO Warszawa - Indykpol AZS Olsztyn 3:1
ONICO Warszawa pokonał Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:22, 25:22, 20:25, 25:22) w meczu 13. kolejki PlusLigi. MVP Bartosz Kwolek. Stołeczna drużyna odniosła ważne zwycięstwo w walce o miejsce w czołowej szóstce. Podopieczni trenera Stephane Antingi wyprzedzili w tabeli Jastrzębski Węgiel i awansowali na czwarte miejsce.
Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy zdobyli punkt po ataku ze środka Zniszczoła i dwa „oczka” z rzędu przy zagrywce tego zawodnika. Straty udało się odrobić przy stanie 6:7, kiedy to Tomas Rousseaux dotknął siatki przy ataku z lewego skrzydła. Od tego momentu gra toczyła się rytmem „punkt za punkt” aż do stanu 18:18. Wówczas to pojedynek na atomowe zagrywki stoczyli aktualni mistrzowie świata juniorów. Najpierw dwa asy Kochanowskiego dały gościom prowadzenie 20:18, ale po chwili kapitalnie odpowiedział Bartosz Kwolek. Młody przyjmujący zaliczył cztery asy serwisowe z rzędu, dając ONICO prowadzenie 24:21 i piłki setowe. Przy drugiej okazji z lewego skrzydła świetnie zaatakował Włodarczyk, dając stołecznym wygraną do 22.
Drugą partię również lepiej zaczęli goście, którzy od pierwszej piłki stopniowo zdobywali przewagę, osiągając czteropunktowe prowadzenie. Dobrze funkcjonował blok olsztynian, skutecznie powstrzymując kiwkę Brizarda i dwa ataki Gjorgiewa, którego w środkowej części seta zmienił Sharone Vernon-Evans. Kanadyjczyk kolejny raz wejściem na boisko dał impuls do walki swojej drużynie. Od stanu 9:13 gracze ONICO stopniowo zaczęli odrabiać straty. Coraz lepiej grał Kwolek, jeden z ataków Kochanowskiego kapitalnie zablokował Wrona. Wreszcie w ataku pomylił się Hadrava, dzięki czemu udało się osiągnąć remis 18:18. W końcówce kolejny raz błysnął Kwolek, który popisał się dwoma skutecznymi kiwkami. Goście coraz częściej zaczęli się mylić, dzięki czemu ONICO prowadziło 22:20. W kolejnej akcji dwa razy świetnymi obronami popisali się Wojtaszek i Włodarczyk i udało się zyskać kolejny punkt. Takiej przewagi nie można było zmarnować, a seta zakończył kolejny as serwisowy Kwolka.
Po dobrej grze w drugiej partii w podstawowym składzie na kolejnego seta w drużynie gospodarzy pozostał Vernon-Evans. Początek seta miał jednak bliźniaczo podobny przebieg do poprzedniej odsłony. Goście szybko odskoczyli na kilka punktów, po tym jak Kanadyjczyk dwukrotnie uderzył w aut oraz Andringa zablokował atak z obejścia Wrony. Spowodowało to kolejne zmiany – tym razem to Gjorgiew zastąpił Evansa. Wynik nie ulegał zmianie, a trener Antiga sięgał po kolejnych rezerwowych – Nowakowski zmienił Wardę, Firlej Brizarda, a Samica zastąpił Włodarczyka. Zmiennicy walczyli ambitnie – dobrze serwował Firlej, kilka razy zaatakował Gjorgiew, ale przewaga gości zmalała tylko nieznacznie. Gracze Indykpolu pilnowali korzystnego wyniku i ostatecznie triumfowali do 20.
Po trzeciej partii na boisku pozostali Gjorgiew i Nowakowski, a do gry powrócił Brizard. Tym razem to gracze ONICO lepiej rozpoczęli seta, szybko uzyskując dwupunktowe prowadzenie. Gra ONICO z minuty na minutę zaczęła się zazębiać, a przewaga rosnąć. Kapitalnie do gry powrócił Gjorgiew. Macedończyk popisał się dwoma asami serwisowymi oraz kapitalnie atakował z prawego skrzydła. Dobrze funkcjonowało przyjęcie, a gospodarze niemal nie mylili się w ofensywie. Przewaga rosła – ONICO prowadziło nawet 23:13. Chwilę później, po ataku Kwolka stołeczni wyszli na prowadzenie 24:15 i mieli przed sobą wiele piłek meczowych. W tym momencie chyba nikt obecny na Torwarze nie spodziewał się jeszcze emocji w tym spotkaniu. W drużynie gości na zagrywkę wszedł Blake Scheerhoorn i … zaczął serwować asa za asem. Jakby tego było, kontuzji przy jednym z przyjęć doznał Damian Wojtaszek. Ostatecznie gospodarzom udało się przezwyciężyć nerwy i przytomny atak Brizarda dał ONICO wygraną do 22.
Pkt po pkt: http://pls-web.dataproject.com/LiveScore.aspx?ID=1048
Statystyki meczowe: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1048&mID=27431&Page=S