Wtorek z PlusLigą: PGE Skra Bełchatów - Trefl Gdańsk 3:0
PGE Skra Bełchatów pokonała Trefla Gdańsk 3:0 (27:25, 25:22, 25:21) w zaległym meczu 14. kolejki spotkań PlusLigi. MVP Milan Katić. Gospodarze zagrali bardzo dobre spotkanie i odnieśli dziesiąte zwycięstwo z rzędu.
– Mecz w hali Energia będzie podobnym spotkaniem do tego inauguracyjnego z października w ERGO ARENIE. Emocje trzymają przed wejściem na boisko, a potem liczy się tylko dobra gra zawodników i tak do tego podchodzę – mówi trener Trefla Michał Winiarski, który po raz pierwszy wraca do Bełchatowa w roli szkoleniowca przeciwnej drużyny.
PGE Skra we wtorkowym meczu musiała radzić sobie bez Karola Kłosa i Milada Ebadipoura, którzy narzekają na problemy ze zdrowiem. To była z kolei szansa dla Norberta Hubera, który ostatnio jest w bardzo dobrej formie oraz Milana Katicia. Serb również za każdym razem udowadnia, że jest mocnym ogniwem PGE Skry.
Gdańszczanie popełnili w pierwszym secie 9 błędów i to był jeden z głównych czynników ich porażki. PGE Skra prowadziła już 23:20, ale dobra zagrywka rywali spowodowała, że trzeba było walczyć na przewagi. U gospodarzy trzeba podkreślić dobre przyjęcie, co przekładało się na skuteczny atak.
Początek drugiego seta to wyrównana gra punkt za punkt. Łomacz na kontrach przytomnie wykorzystywał swoich środkowych, którzy rozgrywali we wtorek znakomite zawody. Potwierdził to swoimi mocnymi zagrywkami również Kochanowski (12:10). Choć PGE Skra miała kilka słabszych chwil, to potem znacznie się poprawiła, przy dużym udziale Szalpuka. Przyjmujący kończył niemal każdy atak, a kolejne punkty dokładał dzięki serwisowi. Mało świetnie blokował Kochanowski (dwa pod rząd!) i PGE Skra wyszła na prowadzenie 19:16. To nie oznaczało jednak końca seta. Trefl znów wywarł presję na zagrywce i kończył kontry, a za chwilę to gdańszczanie prowadzili 21:20. Końcówka jednak znów należała do gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie 2:0!
Trzeci set wcale nie odstawał poziomem od dwóch poprzednich. Co ciekawe, to Trefl blokował bełchatowian, ale PGE Skra nadrabiała dobrą zagrywką. Przez dłuższy czas toczyła się wyrównana, gra, ale gospodarze byli lepsi. Zbudowana trzypunktowa przewaga wystarczyła, by zwyciężyć w tym secie, a w całym spotkaniu 3:0!
Statystyki: http://www.plusliga.pl/games/id/1100563.html#stats