Wygraj Polską Ligę Siatkówki: pierwszy zwycięzca radzi
Szymon Ściślak – laureat pierwszej edycji naszego konkursu przygotował ściągę dla szykujących się do sobotniego startu Wygraj Polską Ligę Siatkówki sezonu 2019/2020.
Gdy wygrywał pierwszą edycję konkursu Wygraj Polską Ligę Siatkówki, był siatkarzem KS AGH Kraków. Dzisiaj reprezentuje barwy II-ligowego TS Volley Rybnik. Oczywiście bierze udział w kolejnym sezonie naszej zabawy i przybliży nam swój skład.
Zacznij zabawę w Wygraj Polską Ligę Siatkówki: https://wygrajsiatkarskalige.pl/
Sezon 2016/17
W rundzie inauguracyjnej Wygraj Polską Ligę Siatkówki kluczem do sukcesu była umiejętna rotacja zawodnikami, którzy grali pierwsze skrzypce w klubach z dolnej części tabeli (np. Rafał Szymura - AZS Częstochowa, Olek Śliwka - AZS Olsztyn). Drożsi zawodnicy z najmocniejszych klubów (np. Hidalgo Oliva, Srećko Lisinac, Mateusz Bieniek) praktycznie zawsze punktowali wysoko i każdy miał ich w składzie. Natomiast to właśnie ta pierwsza grupa zawodników robiła różnicę. Niewielu menedżerów na nich stawiało, a oni potrafili w niektórych meczach zdobyć ponad 30 punktów.
Sezon 2019/20
Moja drużyna w 1. kolejce będzie prezentować się następująco:
(Atakujący). Jan Hadrava - solidny, świetnie punktujący zawodnik, od wielu sezonów najpewniejszy punkt Olsztyna. Ponadto jestem bardzo ciekawy postawy Zbigniewa Bartmana w Resovii i to jest mój drugi wybór. Moim zdaniem bardzo dobrze będą punktować też Michał Filip i Karol Butryn z Czarnych Radom, jednak trudno powiedzieć, kto z nich będzie pierwszym wyborem.
(Przyjmujący). Wojciech Żaliński - mam nadzieję, że utrzyma formę z Radomia. Przy Pawle Woickim powinien grać jeszcze lepiej. Rafał Szymura - jeden z kluczy do wygrania pierwszej edycji WPLS. Sądzę, że będzie motorem napędowym GKS Katowice. Zwracam też uwagę na Tomasza Fornala. W Jastrzębiu przy Lukasie Kampie punkty gwarantowane.
(Środkowi). Tutaj postawię na reprezentacyjnych zawodników - Jakuba Kochanowskiego i Piotra Nowakowskiego. Muszę jednak zaznaczyć, żeby uważać na spadek formy po sezonie reprezentacyjnym i rotacjach w składach Bełchatowa i Warszawy. Dlatego warto mieć na przykład w rezerwie Marcina Kanię z Zawiercia. To jego drugi sezon w PlusLidze, ale w tym na pewno będzie grał w zdecydowanie większej liczbie meczów. Cena na liście transferowej (0.6 mln) bardzo niska w stosunku do jego umiejętności.
(Rozgrywający). Marcin Komenda - reprezentacyjny rozgrywający z coraz większymi umiejętnościami. Już w Kielcach potrafił zdobyć 20-25 punktów w kolejce. W Resovii powinno być tylko lepiej.
(Libero). Taichiro Koga. Zawodnik z bardzo dobrym przyjęciem, liczę na powtórkę dobrego sezonu w Zawierciu.
Powrót do listy