Wygrana mistrza Polski w sparingu
Za podopiecznymi Nikoli Grbicia kolejny mecz kontrolny. Tym razem siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na terenie rywala zmierzyli się z Cuprum Lubin. Najwięcej punktów dla ZAKSY zdobył Kamil Semeniuk, bardzo dobre noty zebrał również, trenujący w Kędzierzynie-Koźlu od poniedziałku, Simone Parodi.
W kolejnym tygodniu przygotowań siatkarze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle treningi urozmaicili meczem towarzyskim w Lubinie. Do zespołu dołączył kapitan – Benjamin Toniutti, w meczu z Cuprum na boisku zobaczyliśmy również trenującego z ekipą mistrza Polski – Simone Parodiego. Po zaciętym, pięciosetowym spotkaniu lepsi byli kędzierzynianie, najlepiej punktującymi byli Kamil Semeniuk i Simone Parodi, zdobywcy odpowiednio 25 i 20 punktów. Skutecznością na siatce imponował Łukasz Wiśniewski, notując 73% skuteczności.
Spotkanie miało wyjątkowo wyrównany przebieg, już pierwsza partia meczu rozpoczęła się od gry na styku. Benjamin Toniutti na środku siatki dość szybko uruchomił Krzysztofa Rejno, środkowemu odpowiadał nie mniej skuteczny Jakub Ziobrowski (7:6). W szeregach mistrza Polski nie zawodziły skrzydła, miejscowi mieli problemy z podbijaniem zagrań Parodiego i Semeniuka. Czujna gra na siatce podopiecznych Nikoli Grbicia pozwoliła na wypracowanie pierwszego nieco wyższego prowadzenia i przy stanie 15:12, po punktowej zagrywce Krzysztofa Rejno, trener Fronckowiak musiał reagować. Przerwa na żądanie szkoleniowca lubinian nie wybiła z rytmu siatkarzy ZAKSY, pewne zagrania Łukasza Wiśniewskiego były gwarantem zdobyczy punktowych (17:13). Nie było to jednak ostatnie słowo lubiniani, punktowe bloki Smolińskiego zniwelowały dystans (20:18). W końcówce seta siatkarze obu ekip nie ustrzegli się błędów własnych, tę złą passę przerwał Simone Parodi (23:20). Zerwane ataki Dvoranena i Ziobrowskiego dopełniły formalności, dając nam prowadzenie (25:20).
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle idąc za ciosem od przewagi rozpoczęła odsłonę kolejną. Tym razem na środku siatki rządził Łukasz Wiśniewski. Reakcja miejscowych była niemal natychmiastowa, przy zmienności sytuacji jak w kalejdoskopie lubinianie zdołali wyjść na prowadzenie – 12:9. Tym razem to trener Grbić musiał reagować, w krótkim czasie wykorzystując obie przerwy na żądanie (13:18). Skuteczność w ataku Kamila Semeniuka i Łukasza Wiśniewskiego pozwoliła odrobić nieco straty (17:21). Chwilę później atak Ziobrowskiego zakończył seta (21:25), pozwalając miejscowym doprowadzić do wyrównania. Reakcja ZAKSY była perfekcyjna, trzeci set nie miał większej historii. Podopieczni Nikoli Grbicia zdominowali rywali, początek serii punktowej dał naszej drużynie Kamil Semeniuk, gospodarze nie radzili sobie również z zagraniami Simone Parodiego i Krzysztofa Rejno. Trener Fronckowiak ratował się jeszcze zmianami, przerywaniem gry, jednak przy prowadzeniu 14:7 kędzierzynianie kontrolowali sytuację. Kolejne zagrania Parodiego przybliżały zespół do celu. Partię błędem w ataku zakończył Damian Domagała (25:18).
Zwrot akcji w czwartej partii sprzyjał ekipie trenera Fronckowiaka, tym razem to Cuprum Lubin jako pierwszy wypracował kilka punktów zaliczki – 9:5. Dobre noty w obozie rywali zbierali Domagała z Lipińskim, po kędzierzyńskiej stronie siatki punktował Filip Grygiel. Dłuższe wymiany sprzyjały gospodarzom, którzy prowadzili już 14:8. Cierpliwa gra mistrza Polski i niezawodny Łukasz Wiśniewski pozwoliły na odzyskanie kontaktu punktowego (16:17). W szeregi ZAKSY wkradło się nieco nerwowości, co pozwoliło miejscowym doprowadzić do wyrównania (23:25). Triumfatora musiał więc wyłonić tie-break,. Decydujący fragment meczu to gra na styku niemal na przestrzeni całego seta. Partię otworzył Łukasz Wiśniewski, przy wymianie sił na siatce ZAKSA była o krok dalej. Na zagrania Grygla i Parodiego odpowiadał Lipiński, gra na styku trwała do stanu 10:10. Kluczowy fragment meczu to mistrzowska gra ZAKSY, Benjamin Toniutti bezbłędnie rozrzucał blok rywali. Swoje noty w ataku poprawili jeszcze Kamil Semeniuk i Krzysztof Rejno, prowadząc kędzierzynian do triumfu (15:11).
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Cuprum Lubin 3:2 (25:20, 21:25, 25:18, 23:25, 15:11)
Składy zespołów:
ZAKSA: Toniutti, Wiśniewski (11), Semeniuk (25), Rejno (11), Grygiel (10), Parodi (20), Banach (libero) oraz Warda
Cuprum Lubin: Lipiński (8), Ziobrowski (12), Dvoranen (8), Smoliński (12), Tavares (2), Morozau (3), Gruszczyński (libero) oraz Makoś (libero), Maruszczyk (15), Zawalski (2), Gorzkiewicz, Biegun i Domagała (8)