Aktualności

Wytze Kooistra chciał być atakującym

Jeszcze do niedzieli mogliśmy się zastanawiać, w jakim klubie w najbliższym sezonie będzie grał były środkowy PGE Skry Bełchatów Wytze Kooistra. W tegorocznej edycji Ligii światowej w drużynie narodowej był atakującym i właśnie na takiej pozycji zobaczymy holenderskiego zawodnika na parkietach PlusLigi w zespole beniaminka Cerrad Czarni Radom.

PlusLiga: W niedzielę została potwierdzona informacja, że na kolejny sezon zostajesz w Polsce.
Wytze Kooistra: Tym razem zobaczymy Cię w zespole Cerrad Czarni Radom. Co miało wpływ na Twoją decyzję? Wytze Kooistra: Zawsze byłem w Polsce dobrze traktowany. Dla mnie to nie jest problem, by tutaj grać kolejny rok. Uważam, że w PlusLidze nie miałem najlepszych sezonów, ale w rozgrywkach Ligi Mistrzów zagrałem całkiem dobrze. Poważnie porozmawiałem z Robertem Pryglem (trener Cerrad Czarni Radom – przyp. red.) i omówiliśmy naszą współpracę w najbliższym roku. Robert był bardzo otwarty. Uważam, że to jest dobra decyzja i wezmę udział w naprawdę fajnym projekcie. W zespole zagra wielu młodych zawodników, którym będę mógł służyć radą.

- W Radomiu będziesz grał na pozycji atakującego. W Skrze byłeś środkowym, ale w tegorocznej edycji Ligii Światowej widzieliśmy Cię właśnie na ataku. Czy taka częsta zmiana pozycji Ci nie przeszkadza?
- Nie mam z tym żadnego problemu. Chciałem znów zostać atakującym, a Cerrad Czarni dają mi taką szansę. Jestem im za to bardzo wdzięczny. Mam nadzieję, że swoją grą pomogę drużynie. Niestety, będzie mało czasu na wspólne treningi z nowym zespołem, ponieważ do ekipy dołączę dopiero po zakończeniu mistrzostw Europy, ale prawie każdy klub ma taki problem. Tak to już jest. Będziemy starali się szybko zgrać i nauczyć grać w nowym gronie

Powrót do listy