Z Pucharu Świata do Kędzierzyna
Ośmiu uczestników, zakończonego przez kilkoma dniami Pucharu Świata w Japonii, zobaczymy w sobotę w meczu ósmej kolejki PlusLigi w Kędzierzynie-Koźlu. Lider tabeli ZAKSA zmierzy się z Jastrzębskim Węglem.
Lepszego wznowienia rozgrywek PlusLigi kibice na Opolszczyźnie nie mogli sobie wyobrazić. Nie dość, że zmierzą się zespoły wymienianie w gronie faworytów do medali, to jeszcze w hali „Azoty” zaprezentuje się ośmiu uczestników turnieju o Puchar Świata.Kibice w Kędzierzynie-Koźlu szczególnie gorąco szykują się na powitanie reprezentantów Polski, którzy w Japonii zajęli drugie miejsce, a co ważniejsze wywalczyli kwalifikację na igrzyska olimpijskie w Londynie. W kadrze trenera Andrea Anastasiego grało trzech zawodników ZAKSY i dwóch Jastrzębskiego Węgla.
Paweł Zagumny zaczynał turniej w podstawowym składzie. Później świetnie uzupełniał się na pozycji rozgrywającego z Łukaszem Żygadło. Przyjmujący Michał Ruciak był cennym zmiennikiem. Wszyscy pamiętają jego kapitalne wejście w meczu przeciwko Włochom i zwycięstwo, które przybliżyło biało-czerwonych do awansu olimpijskiego. Najrzadziej na parkiecie pojawiał się Patryk Czarnowski, jednak grający na jego pozycji Marcin Możdżonek i Piotr Nowakowski, to jedni z najlepszych środkowych tego turnieju.Z dwójki jastrzębian więcej grał Zbigniew Bartman. W klubie występuje na pozycji przyjmującego, a w kadrze gra jako atakujący. W pucharze zdobył 152 punkty, najwięcej dla drużyny. Michał Kubiak fenomenalnie rozpoczynał turniej w wyjściowym składzie, a później zastąpił go wracający do wysokiej formy, Bartosz Kurek.
- To wielki sukces polskiej siatkówki, dlatego postaramy się godnie przywitać naszych srebrnych medalistów z Japonii – zapewnia kierownik klubu ZAK SA Wanda Pietrzyk. Komplet widzów w kędzierzyńskiej hali będzie mógł podziwiać też grę w szeregach Jastrzębskiego Węgla trzech innych uczestników Pucharu Świata. Michał Łasko był filarem reprezentacji Włoch i jednym z najskuteczniejszych atakujących. Wicemistrzowie Europy zajęli czwarte miejsce, gorszym bilansem setów od Brazylii i nie awansowali na igrzyska.
Słabiej w Japonii wypadli Amerykanie. Mistrzowie olimpijscy z Pekinu uplasowali się dopiero na szóstej pozycji. Brian Thornton i Russell Holmes dostali szansę gry w połowie turnieju. Ten pierwszy zajął ósme miejsce w klasyfikacji rozgrywających. Z kolei Holmesa sklasyfikowano na 21. pozycji wśród najlepiej blokujących turnieju. Początek meczu w hali „Azoty” w sobotę o godz. 14.30. Transmisja w Polsacie Sport.