Aktualności

Za kilka dni już LM

Rozgrywki PlusLigi toczyły się dotychczas w systemie sobota-środa. Od połowy przyszłego tygodnia ruszy już faza grupowa Ligi Mistrzów, w której Polskę reprezentować będą PGE Skra Bełchatów (3. zespół poprzedniej edycji) oraz Jastrzębski Węgiel. Mecze bełchatowian z broniącym trofeum Trentino zapowiadają się bardzo interesująco.

Wiele czołowych klubów Europy stawia sobie za cel wygranie Ligi Mistrzów. Sukces z 2008 roku z Łodzi chcą powtórzyć siatkarze Zenitu Kazań. W tym roku sięgnęli już w kraju po Superpuchar. Niedawno awansowali do Final Four Pucharu Rosji. W tym sezonie mierzą w ten ostatni cel jak również mistrzostwo kraju i Ligę Mistrzów.

Trener Władimir Alekno nie zmienia zdania. Faza grupowa jest tylko przygrywką przed lay offami. W jego opinii dopiero wtedy zaczyna się prawdziwa gra. W grupie A rywalami Zenitu będą Generali Unterhaching, CSKA Sofia oraz AS Cannes. - Szanujemy każdego przeciwnika, ale dopiero w play off będą wyselekcjonowani przeciwnicy - powiedział Alekno.

Na razie rosyjski szkoleniowiec nie jest zadowolony z formy swoich podopiecznych. - W ostatnim meczu Pucharu Rosji oddaliśmy rywalom w trzech setach siedemnaście punktów po błędach na zagrywce, Na początku każdej partii dawaliśmy przeciwnikowi fory. Na szczęście drużyna pewnie grała w końcówkach - powiedział trener.

Jastrzębski Węgiel i PGE Skra Bełchatów zadebiutują w LM w tym sezonie 17 listopada. Jastrzębianie zagrają u siebie z doskonale znanym w Polsce ACH Volley Bled, a bełchatowianie na wyjeździe z Remat Zalau. Zdobywcy Pucharu Polski mają jeszcze w grupie Budvansą Riviera Budva oraz Olympiakos Piresu. Mistrz Polski, poza Trentino i Remat, zagra z VfB Friedrichshafen.

Powrót do listy