Zagra po badaniach
To już prawie pewne. Brazylijczyk Daniel Ferreira będzie w nowym sezonie zawodnikiem Siatkarza Wieluń. Warunek jest jednak jeden. Ferreira musi być zdrowy. W przeciwnym przypadku z kontraktu nici.
W czwartek działacze Siatkarza Wieluń odbiorą z lotniska w Pyrzowicach 27-letniego Daniela Ferreirę. Klub już podpisał z nim wstępną umowę. Do podpisania kontraktu pozostały jeszcze testy medyczne. - Wielu siatkarzy deklaruje, że nic im nie dolega, a później okazuje się co innego - mówi wiceprezes wieluńskiego klubu Mariusz Grabczak. - Mieliśmy już taki przypadek z Amerykaninem, dlatego wolimy dmuchać na zimne.O Brazylijczyku wiadomo tak naprawdę niewiele. Ostatnio grał w Azji, a konkretnie w Bahrajnie. Wcześniej jednak wychowanek Sao Paulo występował w ligach argentyńskiej, portugalskiej i hiszpańskiej. Jest przyjmującym, mierzy 195 centymetrów wzrostu.
Jeśli Ferreira podpisze kontrakt automatycznie upadnie opcja ściągnięcia do Wielunia Australijczyka Nathana Robertsa, z którym klub nie doszedł do porozumienia w kwestiach finansowych. Do tego nieoficjalnie mówi się, że Roberts nie do końca wyleczył swoje kontuzje, więc inwestycja byłaby niepewna. Powrót do listy