ZAKSA gotowa do nowego sezonu
Pojedynkiem Politechniki Warszawskiej i Delecty Bydgoszcz w czwartek zostanie zainaugurowany sezon 2011/2012 w Plus Lidze. Siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle mecz pierwszej kolejki rozegrają jako ostatni, dopiero 3 października. Ich rywalem w hali „Azoty” będzie drużyna Farta Kielce.
Zaraz po zakończeniu poprzedniego sezonu, w którym ZAKSA sięgnęła po wicemistrzostwo Polski, w Kędzierzynie-Koźlu przystąpiono do budowy drużyny na kolejny rok. Poza zawodnikami, którzy mieli ważne kontrakty, udało się utrzymać podstawowych graczy. Wzmocnienia wymagał element ataku. Stąd poszukiwanie siatkarza na pozycję atakującego stało się priorytetem prezesa Kazimierza Pietrzyka. Lukę tę ma załatać Antonin Rouzier – najlepiej punktujący zawodnik mistrzostw Europy 2009 roku i podstawowy gracz reprezentacji Francji. Trenerzy liczą też na ogromne doświadczenie i spore umiejętności kolejnego Francuza - Guillaume Samica. Wzmocnieniem zespołu ma być przyjmujący Serhiy Kapelus. Reprezentant Ukrainy był w dziesiątce najlepiej punktujących i atakujących zawodników poprzedniego sezonu Plus Ligi. Wszyscy liczą też na powrót do formy Sebastiana Świderskiego, którego koszmarna kontuzja wykluczyła z gry w poprzednim roku.
Drużyna z Kędzierzyna-Koźla ponownie ma włączyć się do walki o medale, ponieważ ma solidnego sponsora. W czerwcu podpisano umowę o współpracy pomiędzy firmą ZAK Spółka Akcyjna oraz Sportową Spółką Akcyjną ZAKSA. Obowiązuje ona przez trzy sezony.
- Perspektywa trzech lat pozwala inaczej spojrzeć na problemy kadrowe, wybiec nieco w przyszłość i spokojnie budować mocny zespół. Mamy mieć budżet, który pozwoli myśleć o tym, żeby zespół absolutnie był kojarzony ze ścisłą czołówką krajową.– uważa prezes ZAKSY Kazimierz Pietrzyk.
Oczekiwania kibiców i sponsora głównego są duże. - Chcemy pełnych trybun. Dobrej walki. Wygrywania meczów u siebie i prawie wszystkich na wyjeździe. To nie jest tak, że musi być mistrzostwo Polski, ale chcemy o nie grać – twierdzi prezes ZAK Grupy Azoty Tarnów Jerzy Marciniak.
Nie trzeba być wielkim znawcą siatkówki, by stwierdzić, że walka o medale będzie zacięta, bo chęć na nie ma kilka drużyn. Plus Liga to jeden z trzech frontów, na których walczyć będą w tym sezonie siatkarze ZAKSY. Pozostają jeszcze rozgrywki o Puchar Polski oraz europejskie puchary.
Kędzierzynianie zagrają w grupie C Ligi Mistrzów, gdzie zmierzą się z hiszpańskim CAI Teruel, serbskim Partizanem Belgrad oraz włoskim Trentino. Dwa pierwsze zespoły nie należą do słabeuszy. Partizan sięgnął w tym roku po pierwszy mistrzowski tytuł w lidze serbskiej. Wcześniej klub ten był wielokrotnym medalistą rozgrywek w nieistniejącej już Jugosławii. Z kolei CAI Teruel to mistrzowie Hiszpanii. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha mieli okazję przekonać się o sile drużyn z Półwyspu Iberyjskiego, gdy ZAKSA grała zimą z Unicają Almeria w Pucharze CEV. Jednak największą atrakcją dla kibiców będą zapewne potyczki z zespołem z Trentino. Mistrz Włoch i zdobywca złotego medalu w ostatniej edycji Ligi Mistrzów to drużyna naszpikowana gwiazdami. Kibiców z Kędzierzyna-Koźla czekają zatem w tym sezonie spore emocje.
Grzegorz Łabaj