Żekow wraca do treningów
Jak informowaliśmy kilka dni temu, rozgrywający Bułgarii Andrej Żekow doznał kontuzji mięśni brzucha, która wyeliminowała go z treningów na ponad tydzień. Konsultacja w Paryżu uspokoiła sztab szkoleniowy Bułgarów, bo okazało się, że dolegliwość nie jest groźna i najprawdopodobniej już w poniedziałek zawodnik wznowi treningi. W Memoriale Huberta Wagnera raczej jednak nie zagra.
Odetchnęli przede wszystkim sami siatkarze, bo choć zmienik Andreja Żekowa, Georgi Bratoew jest utalentowanym graczem, jak stwierdził kapitan Bułgarów Wladimir Nikołow, pomiędzy Żekowem a pozostałymi rodzimymi reżyserami gry istnieje ogromna przepaść. - Nie wyobrażam sobie, żeby naszą grą podczas mistrzostw świata kierował ktoś inny - skwitował Nikołow.
Z dużym prawdopodobieństwem Andrej Żekow nie zagra natomiast w Bydgoszczy podczas Memoriału Huberta Wagnera. Być może przyjedzie do Polski, ale tylko po to, być trenować wspólnie z kolegami. W jego miejsce awaryjnie został powołany do składu Konstantin Mitew - siatkarz z szerokiej kadry Silvano Prandiego, który jednak nie został zgłoszony do Ligi Światowej i latem całkowicie oddał się siatkówce plażowej.