PlusLiga emocji, czyli walka o miejsce w fazie play-off i frekwencyjne rekordy trwa w najlepsze!
Prawdopodobnie do ostatniej kolejki fazy zasadniczej trwać będzie zacięta rywalizacja o miejsce w czołowej ósemce i możliwość walki w fazie play-off. Już teraz widać, że możemy się spodziewać nie tylko wspaniałych widowisk sportowych, ale i hal wypełnionych najlepszymi kibicami świata. Co ciekawe, liderami w tej kategorii wcale nie są drużyny, które przewodzą tabeli PlusLigi.
W tej chwili realne, a nie tylko matematyczne szanse na awans do fazy play-off mają zespoły włącznie do jedenastego miejsca w tabeli PlusLigi, czyli aż do PGE Skry Bełchatów. Ta jednak traci już – na siedem kolejek przed zakończeniem fazy zasadniczej – osiem punktów do ósmej w klasyfikacji generalnej PSG Stali Nysa.
Wydaje się, że najbardziej zacięta rywalizacja trwać będzie pomiędzy ekipami PSG Stali Nysa, Ślepska Malow Suwałki i LUK Lublin, chyba że punkty zaczną gubić siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn czy Trefla Gdańsk, wtedy oni także włączą się w walkę o zachowanie miejsca w walce o medale. Co ciekawe, to właśnie zespoły rywalizujące jeszcze o miejsce w fazie play-off są największym oczarowaniem rozgrywek, jeśli weźmiemy pod uwagę zainteresowanie kibiców w halach. Liderem tej klasyfikacji jest Trefl Gdańsk, który przyciąga do pięknej ERGO Areny średnio prawie 2700 kibiców na mecz, do tej ekipy należy też rekordowa frekwencja tego sezonu – ustanowiona w minionym roku w „Meczu Kaszubskim” – gdy na trybunach zasiadło aż 6550 fanów!
Top 10 frekwencji w meczach PlusLigi w sezonie 2022/2023
Miejsce Mecz Data Liczba widzów
1. Trefl Gdańsk – LUK Lublin 11.11.22 6550
2. Projekt Warszawa – Grupa Azoty ZAKSA 04.02.23 4800
3. Trefl Gdańsk – PGE Skra 07.01.23 4600
4. Projekt Warszawa – PGE Skra 22.01.23 4230
5. Asseco Resovia – PGE Skra 15.01.23 4200
6. Trefl Gdańsk – ZAKSA 19.01.23 4150
7. LUK Lublin – Resovia 18.11.22 3725
8. LUK Lublin – Jastrzębski Węgiel 07.10.22 3509
9. LUK Lublin – Indykpol AZS 07.01.23 3508
10. LUK Lublin – BBTS Bielsko-Biała 29.01.23 3326
– Bardzo fajnie, że aż tylu kibiców dziś było, wiadomo, że dają nam dodatkową energię i z tego miejsca chciałbym im podziękować – cieszył się atakujący Bartłomiej Bołądź, a przyjmujący Mikołaj Sawicki dodał: – Atmosfera na tym meczu była nieziemska, naprawdę niesamowita. Nie było słychać nic oprócz dopingu, to naprawdę bardzo motywuje podczas gry.
Warto także podkreślić kapitalne wyniki LUK Lublin. Zespół mimo słabego startu w rozgrywkach (głównie z powodu plagi kontuzji) potrafi przyciągać na trybuny Hali Globus średnio ponad 2400 widzów na mecz! To niesamowite, jak wielu ludzi interesuje się siatkówką w tym stosunkowo nowym ośrodku.
– To dla nas duże wzmocnienie i bardzo dziękujemy kibicom, że chcą nas wspierać i tak licznie przychodzą na nasze spotkania – podkreśla Dariusz Daszkiewicz, trener LUK Lublin. Warto zwrócić uwagę, że w TOP 10 frekwencji tego sezonu LUK występuje aż czterokrotnie!
Dobre wyniki sportowe przyciągają też fanów Asseco Resovii Rzeszów, która po wielu chudych latach znowu ma nadzieję na medale. Choć trudno w to uwierzyć, to zespół z tak potężnym sponsorem po raz ostatni zdobywał medal PlusLigi siedem lat temu, gdy w rozgrywkach 2015/2016 wywalczył wicemistrzostwo Polski! Od tej pory rzeszowianie ani razu nie stanęli na podium. W tej chwili jednak przewodzą tabeli PlusLigi, nadzieje kibiców na Podpromiu odżyły, co można zaobserwować także po rosnącej frekwencji.
To samo widać w stolicy, gdzie odrodzenie Projektu Warszawa zaczęło zupełnie zmieniać liczbę kibiców na trybunach. Mecze z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i PGE Skrą Bełchatów przyciągnęły na Torwar łącznie ponad 9000 kibiców i były wspaniałymi świętami ligowej siatkówki.
Wiele wskazuje na to, że walka w fazie play-off będzie przyciągać jeszcze większe tłumy i kluby wyśrubują swoje wyniki. Niestety, może to być niewykonalne zadanie dla tych, którzy odstają od liderów frekwencji, a wywalczą sobie miejsce w fazie play-off. Sytuację Indykpolu AZS trzeba zrozumieć – miasto Olsztyn buduje nowoczesną halę i AZS jako jedyny spośród potencjalnych uczestników play-off na co dzień rozgrywa mecze tylko na wyjeździe. Olsztynianie na czas remontu przenieśli się do Iławy, w której na ich spotkania przychodzi średnio ponad tysiąc widzów. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności trzeba to uznać za mały sukces. Przyszły sezon może jednak wywindować Indykpol AZS do ligowej czołówki, bowiem nowa Urania (w tej chwili jako termin oddania hali podaje się wstępnie październik 2023) będzie mogła pomieścić 4-5 tysięcy widzów! To będzie kolejny nowoczesny i widowiskowy obiekt w PlusLidze.
Trzeba pochwalić także PSG Stal Nysa, która nie tylko gra jak odmieniona, lecz także zapełnia Halę Nysa i tworzy wspaniałe widowiska. Przypomnijmy, że gdyby nie rozszerzenie PlusLigi zespół z Nysy spadłby do TAURON 1. Ligi, a biorąc pod uwagę kapitalną formę ekipy trenera Daniela Plińskiego w obecnym sezonie i wysoką frekwencję na trybunach (piąte miejsce w PlusLidze!), byłaby to ogromna strata dla całych rozgrywek.
Także nową i nowoczesną halą może się pochwalić Ślepsk Malow Suwałki, który na razie nie zachwyca w klasyfikacji frekwencji. Z pewnością się jeszcze poprawi, bowiem walcząc o miejsce w czołowej ósemce podejmie przed własną publicznością nastepujących rywali: ZAKSĘ, Indykpol AZS i Aluron CMC Wartę Zawiercie. W tych wszystkich spotkaniach można się zapewne spodziewać kompletu publiczności, a ostatni mecz z PGE Skrą śledziło 2000 fanów.
Niestety, swojego bilansu frekwencji nie odmieni już w tym sezonie ekipa Aluronu CMC Warty Zawiercie, która w tym gronie dysponuje najmniejszym obiektem w swoim mieście (nie liczymy grającego poza siedzibą Indykpolu) – zaledwie 1500 miejsc siedzących. I co ciekawe, mimo bardzo dobrych wyników zawiercianie nie są w stanie go wypełnić – średnia to niecałe 1400 osób na mecz. Patrząc na układ meczów końcówki rundy wydaje się niemal pewne, że Aluron spadnie w klasyfikacji na koniec sezonu zasadniczego za Ślepsk. W przyszłym roku – biorąc pod uwagę ambitne plany klubu – Aluron, ze względu na mały obiekt, będzie odstawał pod względem frekwencji od grupy, która napędza ligową siatkówkę w naszym kraju.
Średnia frekwencja w PlusLidze w sezonie 2022/2023
Klub Liczba meczów domowych Liczba widzów Średnia liczba widzów
1. Trefl Gdańsk 11 29 311 2664
2. LUK Lublin 11 26 483 2407
3. Jastrzębski Węgiel 12 26 897 2241
4. Asseco Resovia Rzeszów 12 26 450 2204
5. PSG Stal Nysa 13 23 092 1776
6. Projekt Warszawa 12 20 967 1747
7. Grupa Azoty ZAKSA 10 15844 1584
8. PGE Skra Bełchatów 12 16 963 1542
9. Aluron CMC Warta Zawiercie 11 15 270 1388
10. Ślepsk Malow Suwałki 12 16 442 1370
11. Indykpol AZS Olsztyn 12 12 515 1042
* liczona na dzień 5.02.2023