Prezesi klubów TAURON 1. Ligi, władze PLS i PZPS rozmawiali o rozgrywkach
- TAURON 1. LIGA jest coraz popularniejsza, a jej poziom sportowy się podnosi. Jest świetnym miejscem do promowania się młodych zawodników - mówił o rozgrywkach Artur Popko, prezes zarządu Polskiej Ligi Siatkówki.
W Łochowie spotkali się prezesi klubów TAURON 1. Ligi i władze Polskiej Ligi Siatkówki. Gośćmi byli Sebastian Świderski, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, oraz Andrzej Lemek, wiceprezes federacji. Głównym tematem było podsumowanie zakończonego sezonu, który - w zgodnej opinii - był udany. Widać to było choćby po statystykach oglądalności spotkań w telewizji i wartości ekwiwalentu reklamowego wytworzonego przez kluby. Obie wartości są wyższe niż w sezonie 2021/2022. Najciekawsze mecze gromadziły przed telewizorami blisko 50 tys. kibiców.
Jeśli chodzi o frekwencję, to najlepsza była na trzecim meczu finałowym pomiędzy MKS-em Będzin a Exact Systems Norwidem Częstochowa, który oglądało w hali 2,5 tys. ludzi. Co ciekawe, według ocen komisarzy, najatrakcyjniejszymi widowiskami były domowe spotkania MKST Astry Nowa Sól, beniaminka TAURON 1. Ligi, która zakończyła sezon na 12. pozycji.
W spotkaniu w Łochowie wzięli też udział prezesi klubów, które awansowały na drugi poziom rozgrywkowy w Polsce, a także Ida Szostakowska reprezentująca BBTS Bielsko-Biała, spadkowicza PlusLigi. - Chcemy powalczyć o awans i pozostać w PlusLidze - zapowiedziała. Dariusz Chrapek z MCKiS Jaworzno, zadeklarował, że celem pierwszego z beniaminków jest zbudowanie takiego zespołu, który utrzyma się w TAURON 1. Lidze. - My mamy postawione bardzo ambitne cele: liczymy, że awansujemy do play-offów - zdradził Grzegorz Stawinoga, wiceprezes ChKS Arka Chełm.
Jeśli chodzi o nowy sezon, to wiadomo już, że rozgrywki rozpoczną się 16 września, a ostatnie spotkanie w play-off zaplanowane jest na 15 maja 2024 roku. Beniaminkowie zaczną meczami u siebie: MCKiS Jaworzno zmierzy z BBTS Bielsko-Biała, a CHKS Arka Chełm z SPS Chrobrym Głogów.
Powrót do listy