W pierwszym meczu turnieju finałowego pucharu Polski ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała ekipę Jastrzębskiego Węgla 3:0. – Niestety nawet nie powalczyliśmy w tym meczu - powiedział atakujący drużyny Jastrzębskiego Węgla, Maciej Muzaj.
Trwające nieco ponad godzinę spotkanie przez cały czas toczyło się pod dyktando aktualnego lidera PlusLigi. - Grało się nam dzisiaj bardzo ciężko, co widać zresztą po wyniku. Niestety nie zagraliśmy na maksimum naszych możliwości i zakończyło się dla nas dość boleśnie. Ciężko teraz podsumować taki mecz, ale na pewno nie była to taka gra jakiej oczekiwaliśmy. Niestety nawet nie powalczyliśmy w tym meczu – przyznał po spotkaniu atakujący drużyny Jastrzębskiego Węgla, Maciej Muzaj.
Zgoła odmienne nastroje panowały w drużynie prowadzonej przez Ferdinando De Giorgio. – Myślę, że ten mecz należy ocenić bardzo pozytywnie. To były dobre zawody w naszym wykonaniu. Zagraliśmy dzisiaj dobrze, zgodnie z naszym planem i założeniami taktycznymi. Teraz możemy odpocząć i skupić się na kolejnym meczu, który czeka nas jutro – powiedział po meczu, Jurij Gladyr.
Wielu komentatorów zgodnie podkreślało, iż elementem, który mógł zadecydować o zwycięstwie ZAKSY była zagrywka. Zwycięzcy pierwszego ćwierćfinału zdobyli tym elementem, aż 12 punktów, zaś ich rywalom tylko trzykrotnie udawało się popisać asem serwisowym.
Na wspomniany element zwrócił również uwagę Jurij Gladyr, który w dzisiejszej konfrontacji zdobył trzy punkty serwisem. - Wywarliśmy dzisiaj na przeciwniku dużą presję swoją dobrą zagrywką. W ważnych momentach poslziśmy za ciosem i widać było, że to utrudniało grę rywalom – przyznał środkowy ekipy ZAKSY.
- Mocna, trudna zagrywka zawodników z Kędzierzyna sprawiała nam dzisiaj sporo problemów. Nie możemy jednak zrzucać wszystkiego na ten element – ocenił natomiast atakujący drużyny prowadzonej przez Marka Lebedewa.
Drużyna Jastrzębskiego Węgla, która rzutem na taśmie zakwalifikowała się do turnieju finałowego pucharu Polski zakończyła swoją przygodę z tymi rozgrywkami na etapie ćwierćfinału.
- Myślę, że jeszcze przyjdzie czas w kolejnych dniach, żeby rozłożyć to na czynniki i zobaczyć, co przyczyniło się do tego, że zagraliśmy tak jak zagraliśmy. Szkoda, że nie udało nam się bardziej powalczyć – zakończył Maciej Muzaj.
Zawodnicy ZAKSY Kędzierzyn Koźle, dalszą część dzisiejszego dnia poświecą na odpoczynek i przygotowania do kolejnej konfrontacji. Już jutro bowiem czeka ich walka w półfinale turnieju. Rywalem kędzierzynian będzie zwycięzca meczu Cerrad Czarni Radom – LOTOS Trefl Gdańsk.
- Dzisiaj możemy być zadowoleni z naszej formy i gry. Z dobrym nastawieniem przystępujemy do kolejnych konfrontacji – zapewnił Jurij Gladyr.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.