PLUSLIGA: W półfinale TAURON Pucharu Polski z Jastrzębskiem Węglem Asseco Resovia zdołała się podnieść po bardzo słabym początku i doprowadzić do tie-breaka, ale na końcu czegoś zabrakło do zwycięstwa. Jest pan zawiedziony takim obrotem sprawy?
MARCELO MENDEZ (argentyński trener Asseco Resovii Rzeszów: Oczywiście. Szkoda, że ten początek był taki straszny w naszym wykonaniu. W dwóch pierwszych setach graliśmy bardzo źle. Popełniliśmy sporo błędów w ataku i nadziewaliśmy się na blok rywali. Później jednak zaczęliśmy grać lepiej i doprowadziliśmy do tie-breaka. W piątym secie zagraliśmy źle w ważnych momentach i to zaważyło na wyniku meczu.
Największa różnica w tym meczu była w skuteczności skrzydłowych obu stron i w bloku?
- Na pewno nasz atak nie funkcjonował najlepiej i musimy mocno pracować nad poprawą jego efektywności. Bardzo ważne jest, żeby w momencie ataku zawodnicy podejmowali właściwe decyzje. Poza tym ten mecz pokazał, że w kluczowych akcjach, które decydują o losach setach czy meczu, nasz atak jest niewydajny. Oczywiście są też takie sytuacje, w których atakujący mają trudne piłki, ale wtedy trzeba podjąć dobrą decyzją o formie ataku i jeśli nie da się zaatakować tak, żeby piłka spadła z impetem na drugą stronę boiska, to trzeba zrobić wszystko żeby piłka po ataku wróciła znów na naszą stronę i żebyśmy mieli kolejną szansę na zdobycie punktu. Potrzebujemy więcej równowagi w naszym ataku i w naszej grze.
- W meczu z Jastrzębiem ponownie szukał pan optymalnej szóstki zmieniając w trakcie spotkania przyjmujących i środkowego Timo Tammemę. Klemen Cebulj dał dobrą zmianę, a Nicolas Szerszeń po powrocie na boisko spisywał się lepiej niż na początku, ale zespół znów potrzebował dużo czasu żeby grać na dobrym poziomie.
- Starałem się znaleźć optymalne zestawienie składu na daną sytuację boiskową. Wiadomo, że skład mamy szeroki i ogólnie mamy dobrą drużynę. Wciąż jednak musimy pracować nad tym, żeby lepiej grać w ataku i w bloku, a przede wszystkim żeby podejmować lepsze decyzje w ważnych akcjach, które są kluczowe dla wyniku. Potrzeba na to więcej pracy i treningu. Tak naprawdę wciąż musimy poprawić wiele rzeczy i pracować jeszcze mocniej niż wcześniej żeby osiągnąć nasze cele.
- Dlaczego zawodnicy tak słabo weszli w mecz półfinałowy – czy to było wynikiem nerwów lub presji?
- Być może chodziło o nerwy. Żałuję, że tak to wyglądało, bo cały czas powtarzam zawodnikom, że musimy od początku meczu grać na możliwie jak najlepszym poziomie.
- To była już druga z rzędu porażka Asseco Resovii po tie-breaku, kiedy wydawało się, że doprowadzając do piątego seta zespół jest na dobrej drodze żeby wygrać mecz. Czego pana drużyna najbardziej potrzebuje żeby wygrywać takie spotkania?
- Zawodnicy muszą podejmować lepsze decyzje i pracować więcej nad techniką indywidualną. Kiedy piłka jest bardzo trudna do ataku, to trzeba wykorzystać blok rywali i przynajmniej obić ją tak żeby wróciła znów na naszą stronę a nie nadziać się z impetem na blok. Trzeba wybierać możliwie najlepsze opcje w zależności od sytuacji, jaka jest na boisku i zrobić wszystko, żeby zdobyć punkt.
- Czy Asseco Resovia zdąży jeszcze w tym sezonie grać bardziej regularnie i na miarę swojego potencjału?
- Jestem pozytywnie nastawiony i ta drużyna naprawdę mi się podoba. Potrzebujemy więcej pracy i więcej meczów, w których będziemy mogli sprawdzić to co wypracowaliśmy na treningach. Chcemy znaleźć się w play-offach w możliwie jak najlepszej formie. Wierzę w swój zespół i wiem, że stać go na bardzo dobrą grę.
- Cały sportowy świat jest pod wrażeniem pana postawy i włączenia się w akcję pomocy argentyńskiemu piłkarzowi Claudio Spinelliemu aby wydostał się z Ukrainy i dotarł w bezpieczne miejsce. Jak zakończyła się ta inicjatywa?
- Jestem szczęśliwy, że mogłem włączyć się do takiej akcji i pomóc swojemu rodakowi i jego rodzinie. Udało się go przetransportować do Polski i z tego co wiem już w sobotę miał dotrzeć samolotem do Paryża, gdzie czekała na niego żona.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.