W dniach 26-27 stycznia, w Częstochowie zostanie rozegrany Enea Cup Finał Pucharu Polski, z udziałem czterech najlepszych aktualnie drużyn PlusLigi. Jednym z głównych faworytów turnieju jest kędzierzyńska ZAKSA, trzykrotny zdobywca trofeum.
Drużyna z Opolszczyzny swoje największe sukcesy w Pucharze Polski święciła w latach 2000-2002, gdy na fotelu trenerskim zasiadał Waldemar Wspaniały, a w jej szeregach występowali czołowi polscy zawodnicy - Robert Szczerbaniuk, Paweł Papke, Sebastian Świderski, Sławomir Gerymski czy Marcin Prus. Pierwsi dwaj trzykrotnie wygrywali z ZAKSĄ (wtedy Mostostalem) cenny Puchar. Świderski ma w swojej kolekcji dwa trofea i sporą szansę na kolejne w trwającym sezonie, tym razem jako II szkoleniowiec ZAKSY. - To będzie pierwszy duży sprawdzian dla zespołu. Chcemy zdobyć Puchar dla siebie samych, dla kibiców i dla nowej pani prezes - po to, żeby pokazać iż drużyna, którą zbudowaliśmy potrafi walczyć o najwyższe cele - deklaruje przed zbliżającym się finałem Enea Cup asystent Daniela Castellaniego.
Czym różni się obecna ZAKSA od dawnego, seryjnie zdobywającego złote medale Mostostalu? - Chyba tylko tym, że wtedy graliśmy praktycznie polskim składem - twierdzi Marcin Prus, który podobnie jak Świderski, dwa razy stawał na najwyższym stopniu pucharowego podium. - Zaciętością i zaangażowaniem obecna ZAKSA dorównuje Mostostalowi - nie ma wątpliwości były siatkarz, obecnie komentator radiowy.
Ekipa prowadzona przez trenerski duet Castellani - Świderski zajmuje drugą lokatę w ligowej klasyfikacji. Fotel lidera, dzierżony praktycznie od początku rozgrywek straciła w minioną sobotę, po zaskakującej przegranej 0:3 z Delectą Bydgoszcz.
- Ciężko gra się przeciwko takim drużynom jak Bydgoszcz, które mocno walczą i bardzo dobrze spisują się w obronie. My, jak każdy zespół, mamy swoje problemy zdrowotne. Trener zdecydował się zagrać w innym zestawieniu (z Kapelusem za Ruciaka na przyjęciu, oraz Możdżonkiem i Witczakiem na środku - przyp. red.) właśnie ze względu na drobne dolegliwości chłopaków, chciał dać im odpocząć. Ale stało się inaczej, musieli wrócić i zagrać ten mecz. - komentował po porażce z Delectą Grzegorz Pilarz, drugi rozgrywający ZAKSY.
W najbliższy wtorek siatkarze z Kędzierzyna-Koźle rozegrają na wyjeździe mecz rewanżowy Ligi Mistrzów z belgijskim Noliko Maaseik. Kilka dni później zawitają w Częstochowie na turnieju finałowym Pucharu Polski.
- Każdą z czterech drużyn, które zagrają w Częstochowie stać na to, żeby wygrać turniej. My jesteśmy jedną z nich - jedziemy zdobyć Puchar, bez względu na to czy daje on awans do Ligi Mistrzów, czy nie - zapowiada Grzegorz Pilarz. - Ja osobiście mam wszystkie trzy kolory medali PlusLigi, ale Pucharu jeszcze nie posiadam i będę szczęśliwy, jeśli uda nam się przywieźć go z Częstochowy.
Półfinałowym rywalem kędzierzynian będzie Jastrzębski Węgiel, z którym w ciągu ostatnich trzech lat ZAKSA dwukrotnie spotykała się w półfinale PP i dwukrotnie musiała uznać wyższość górniczej drużyny. - Ale w tym roku z Jastrzębiem gramy dobrze - akcentuje Pilarz. - Poza tym, nie ma znaczenia z kim zmierzymy się w półfinale, bo to my musimy zagrać dobry mecz. Jeśli zaprezentujemy się tak jak z Noliko czy z Jastrzębiem w lidze, to o naszą grę będę spokojny. Jeśli nie wyjdziemy na boisko w stu procentach skoncentrowani i agresywni, to rywalizacja może wyglądać podobnie, jak w minioną sobotę z Delectą.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.