- To jest naprawdę silna drużyna. Tak jak było powiedziane przed turniejem, trudno wskazać faworyta. Każdy z zespołów ma 50% szansy na wygraną - mówi przed niedzielnym meczem Enea Cup 2013 Finału Pucharu Polski z Asseco Resovią Rzeszów, Łukasz Wiśniewski, środkowy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
plusliga.pl: Gratuluję awansu do finału Pucharu Polski. Zagraliście bardzo dobre spotkanie. Jedynie w trzecim secie pojawił się przestój w Waszej grze.
Łukasz Wiśniewski: Dziękuję bardzo. Całe szczęście, że po tym trzecim secie w czwartym cała drużyna wierzyła do końca w swoją siłę. Od samego początku tworzyliśmy zgraną ekipę. Tylko wtedy kiedy tak jest mamy większe szansę na wygraną.
- Patrząc na Waszą drużynę widać, że świetnie się ze sobą dogadujecie. Dobre wyniki motywują do jeszcze cięższej pracy.
- Zgadza się. Ekipa jest super. Atmosfera w drużynie od początku sezonu jest świetna. Mówiąc kolokwialnie pchamy ten wózek razem z trenerem w jednym kierunku. Póki co wszystko wskazuje, że jest to właściwy kierunek i nie zamierzamy nic zmieniać. Fajnie, że mamy wyrównany skład i każdy kto wchodzi na boisko może dać coś od siebie.
- Co było kluczem do sobotniego zwycięstwa nad Jastrzębskim Węglem?
- Uważam, że tymi elementami było przyjęcie oraz zagrywka. Przeciwnik przy zagrywce Holmesa sprawiał nam wiele problemów. My musieliśmy odpowiedzieć tym samym, dlatego też Antonin Rouzier i Felipe Fonteles odpowiadali równie mocną zagrywką. A w czym upatrywać sukcesu? Myślę, że w tym kolektywie, który stanowimy na boisku. Jeden pomaga drugiemu, ufa i to jest nasza duża siła.
- Z kim chcieliście zagrać w decydującym meczu Enea Cup 2013 Finału Pucharu Polski?
- Powiem szczerze, że nie robi nam to żadnej różnicy, ponieważ Asseco Resovia i Delecta prezentują bardzo wysoki poziom. Mimo porażki rzeszowian w Lidze Mistrzów wcale bym ich nie skreślał. To jest naprawdę silna drużyna. Tak jak było powiedziane przed turniejem, trudno wskazać faworyta. Każdy z zespołów ma 50% szansy na wygraną.
- Nawiązując na koniec jeszcze do Ligi Mistrzów. We wtorek pokonaliście Noliko Maaseik 3:2 i awansowaliście do kolejnej rundy LM. W porównaniu do pierwszego spotkania zafundowaliście kibicom dużą dawkę emocji. Niewiele brakowało, a musielibyście rozgrywać złotego seta.
- Zgadza się. Chociaż było ciężko, bo w czwartym secie przegrywaliśmy już 21:24, to do samego końca walczyliśmy. Tak jak wspomniałem wcześniej, każdy kto wchodzi na boisko z ławki rezerwowych daje z siebie sto procent. W tym jest nasza siła, nie ma żadnych dziur ani luk. W tym trzeba upatrywać sukcesu. Ze swojej strony cieszę się, że dostałem szansę. Udało się pomóc drużynie i nie pozostaje nic innego, jak tylko się cieszyć.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.