Jastrzębski Węgiel w niedzielę stanie przed szansą zdobycia po raz czwarty w historii klubu Pucharu Polski. - Chcąc wygrać tegoroczną edycję Pucharu Polski musimy zagrać na sto procent swoich możliwości - mówi Lorenzo Bernardi, trener drużyny z Jastrzębia.
Jastrzębski Węgiel do ćwierćfinału Enea Cup 2014 Pucharu Polski w piłce siatkowej mężczyzn, awansował dzięki znalezieniu się w gronie sześciu najlepszych drużyn PlusLigi po pierwszej rundzie zasadniczej.
W ćwierćfinale podopieczni Lorenzo Bernardiego zmierzyli się z Cerradem Czarnymi Radom, których pokonali 3:1. Jastrzębianie jedynie w trzeciej partii przez moment stracili koncentrację. Po spotkaniu trener Bernardi powiedział, że dla jego drużyny każdy mecz jest jak finał. - Dla nas każdy mecz jest jak finał. Jeśli w każdym spotkaniu zagramy na sto procent swoich możliwości to o wyniki sportowe możemy być spokojni - wyznał włoski szkoleniowiec.
W półfinale Pucharu Polski drużyna z Jastrzębia spotkała się z aktualnym mistrzem Polski - Asseco Resovią Rzeszów. Pomarańczowi gładko w trzech setach pokonali zespół z Rzeszowa. Jastrzębianie dominowali na parkiecie w każdym elemencie rzemiosła siatkarskiego. Podopieczni Andrzeja Kowala właściwie ani przez moment nie byli w stanie przeciwstawić się ekipie z Górnego Śląska. - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa, ale tak naprawdę nic jeszcze nie zrobiliśmy. W sobotę zagraliśmy bardzo dobrze technicznie i taktycznie, mam nadzieję, że w niedzielę zrobimy to samo - powiedział Michał Łasko, kapitan Jastrzębskiego Węgla.
Cztery finały Pucharu Polski
Jastrzębianie w niedzielę po raz czwarty w historii klubu zagrają w finale Pucharu Polski. Pierwszy raz w tym turnieju zagrali w 2008 roku. Przeciwnikiem drużyny z Górnego Śląska był Wkręt-met AZS Częstochowa, który rozstrzygnął losy tego meczu na swoją korzyść 3:1. Drugi finał okazał się szczęśliwy dla pomarańczowych. W 2010 roku po pięciosetowym meczu podopieczni Roberta Santilliego pokonali Resovię Rzeszów 3:2. Jastrzębski Węgiel po raz trzeci w finale Pucharu Polski zagrał w 2012 roku. Rywalem drużyny prowadzonej wtedy już przez aktualnego trenera Lorenzo Bernardiego była PGE Skra Bełchatów, która pokonała Jastrzębian 3:0. Czwarty finał ekipa z Jastrzębia rozegra w niedzielę, 16 marca 2014 roku w Zielonej Górze. Rywalem uczestników tegorocznej edycji Final Four będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
