To był najbardziej udany sezon w karierze jednego z najlepszych polskich libero. Zdobył swój wymarzony tytuł mistrza Polski w Lidze Mistrzów Świata, znalazł się ponownie w szerokiej biało-czerwonej kadrze, błyszczał na boiskach PlusLigi. A wcześniej dorzucił jeszcze triumf w pierwszym historycznym PreZero Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki. Wygrana na piasku napędziła grę drużyny Jastrzębskiego, więc w drugiej edycji mistrzowie Polski znowu chcą powalczyć o wszystko.
PLUSLIGA.PL: Na piasku, po czterech, mnóstwo zabawy i świetna atmosfera z kibicami na plaży. Czy tak odbierasz PreZero Grand Prix PLS, które rozgrywane będzie po raz drugi?
JAKUB POPIWCZAK (libero Jastrzębskiego Węgla): Nikt z nas nie wiedział, jak ten turniej będzie wyglądał, jechaliśmy trochę w ciemno, bo wszystko tam było nowe. Nas sportowców charakteryzuje jednak to, że gdy już wychodzi się na boisko, to zabawa się kończy, a zaczyna rywalizacja. Tak jest nawet w trakcie rozgrzewki, gdy gramy np. w piłkę nożną. W pierwszej edycji im dalej było w las, tym robiło się coraz poważniej. Jak powiedziałem na zakończenie turnieju, mnie się bardzo podobało i jeżeli tylko będzie okazja, to na pewno przyjadę pograć na piasku po raz kolejny. Szansa jest, więc przyjeżdżam.
PLUSLIGA.PL: Czy oprawa turnieju, stadion, muzyka wywarły na tobie wrażenie?
JAKUB POPIWCZAK: Dla większości graczy, którzy czasem w wakacje grają w turniejach plażowych, nawet tych najlepszych, oprawa PreZero Grand Prix musiała zrobić wrażenie. Było widać jakość, fajną muzykę, kibiców – ładnie to wszystko opakowano. Z pewnością to podnosiło jakość i przyjemność z występowania w turnieju. Trzeba docenić, że nie było to rozgrywane na piasku za transformatorem, tylko w pięknie zorganizowanych miejscach, pewnie stąd tak dobry odbiór pierwszej edycji przez zawodników i kibiców.
PLUSLIGA.PL: Gra na plaży to naturalny początek przygotowań dla graczy halowych?
JAKUB POPIWCZAK: Dokładnie tak jest. Wiele zespołów rozpoczyna na piachu, bo gra na takim podłożu jest mniej obciążająca dla kostek, dla stawów. Może to być wprowadzenie do sezonu, więc idealnie nam to pasuje, poprzez PreZero Grand Prix mamy naturalny wstęp do sezonu halowego.
PLUSLIGA.PL: Pierwszą edycję wygraliście, później zdobyliście mistrzostwo Polski w hali. Czyli start w PreZero Grand Prix przyniósł wam szczęście?
JAKUB POPIWCZAK: Przede wszystkim przeżyliśmy ze sobą dwa fajne weekendy w trakcie przygotowań, zakończone w pięknej scenerii Gdańska, to pozwoliło nam się zbliżyć do siebie jako zespół. W tym roku będziemy chcieli powtórzyć wynik z pierwszej edycji, nasz zespół na piach nie zmienia się jakoś bardzo, więc przyjedziemy powalczyć o wygraną. Każdy z nas będzie miał w oku ten błysk, żeby tak samo dobrze zacząć ten sezon, jak przed rokiem. Dla nas indywidualnie, dla klubu i przede wszystkich naszych kibiców.
PLUSLIGA.PL: PreZero Grand Prix będzie rozgrywany przy kibicach na trybunach. Nie możecie się już doczekać kontaktu z fanami?
JAKUB POPIWCZAK: Oczywiście, że tak! W ogóle nie ma sensu porównywać sportu z udziałem i bez udziału kibiców. Muszę przyznać, że wcześniej w ogóle nie wyobrażałem sobie grania przy pustych trybunach, bo zawsze kojarzyło mi się to z jakimś sparingiem czy treningiem. Nie mieliśmy jednak wyjścia i musieliśmy grać w taki sposób, teraz jednak nie mogę się już doczekać powrotu kibiców i zakończenia grania w ciszy. Trochę nie potrafię sobie wyobrazić radości, którą da mi kontakt z kibicami na żywo. Sport bez fanów jest sztuczny, pozbawiony tego czegoś, co podnosi nam ciśnienie. Oglądając choćby ostatnio mecze Euro widziałem, jak wielki wpływ ma obecność kibiców na trybunach, jak ten fakt poprawia jakość widowiska na boisku i przed telewizorami czy na stadionie. Sport jest po to, żeby ludzie przeżywali emocje. Bez nich siatkówka była sprowadzona do gwizdków sędziów, co mnie osobiście trochę przerażało. Ma nadzieję, że od teraz już zawsze będziemy mogli liczyć na naszych fantastycznych kibiców.
Używamy plików cookies, w tym plików służących do personalizowania treści i reklam, udostępniania funkcji mediów społecznościowych i analizowania ruchu na stronie.
Informacje o tym w jaki sposób korzystasz z naszej witryny udostępniamy również naszym partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym, którzy mogą łączyć je z innymi informacjami, które im przekazałeś lub które zebrali podczas korzystania z ich usług (wówczas stają się odrębnymi administratorami Twoich danych).
Administratorem Twoich danych osobowych jest Polska Liga Siatkówki S.A. z siedzibą przy ul. Bagno 2, 00-112 Warszawa. Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.
Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.
Zapisywanie informacji dotyczących bieżącej sesji użytkownika (session id)
Zapisywanie informacji, jakie ciasteczka użytkownik zaakceptował
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o typowaniu użytkownika na stronie (wynik obstawionego meczu); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Dla użytkownika niezalogowanego trzymanie informacji o glosowaniu w sondażu (na jaką odpowiedź zagłosował); dla użytkownika zalogowanego ta informacja trzymana jest w bazie danych
Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań, w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych PLS i naszych partnerów.
Określa, czy przeglądarka użytkownika akceptuje pliki cookie.
1 – Pliki cookie są dozwolone
3 – Rezygnacja
Token zabezpieczający do funkcji rezygnacji
Aby zapewnić zapobieganie oszustwom
Do przechowywania i śledzenia odwiedzin w witrynach
Pliki analityczne wykorzystujemy do pomiaru i analizy oglądalności strony (pozwalają nam mierzyć np. ilość odwiedzin, wyświetleń, średni czas przebywania na stronie, zbierać informacje o źródłach ruchu). Dzięki nim wiemy w jaki sposób użytkownicy korzystają z serwisu i możemy poprawić jego działanie.
Służy do rozróżniania użytkowników
Służy do ograniczania szybkości żądań. Jeśli Google Analytics zostanie wdrożony za pośrednictwem Google Tag Manager, ten plik cookie będzie miał nazwę _dc_gtm_<property-id>
Służy do utrwalania stanu sesji
Służy do rozróżniania użytkowników
Pliki cookies to małe pliki tekstowe, które są umieszczane na urządzeniu osoby odwiedzającej stronę internetową. Instalowanie na Twoim urządzeniu plików cookies, które są niezbędne do poprawnego wyświetlania strony i korzystania z dostępnych funkcjonalności, nie wymaga Twojej zgody. Jest ona jednak niezbędna w przypadku stosowania plików cookies podmiotów trzecich (np. analitycznych, reklamowych, społecznościowych). W każdej chwili możesz zmienić ustawienia lub wycofać zgodę na umieszczanie na Twoim urządzeniu plików cookies innych niż niezbędne do korzystania z naszego serwisu.
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat wykorzystywanych w naszym serwisie plików cookies oraz przetwarzania danych osobowych i przysługujących Ci praw, zapoznaj się z naszą Polityką prywatności i plików cookies.